Dobór odpowiedniego typu ogrzewania jest jedną z kwestii, którymi warto zająć się na możliwie jak najwcześniejszym etapie planowania domu. W tym artykule przyjrzymy się najpopularniejszym z nich oraz rozważymy wszystkie czynniki, które powinny zostać wzięte pod uwagę podczas podejmowania decyzji o zastosowaniu danego rozwiązania. Począwszy od ceny ogrzewania i instalacji, przez wygodę użytkowania, po jego wpływ na środowisko naturalne.
Instalacja grzewcza należy do zdecydowanie najdroższych inwestycji pod względem kosztów wykonania i eksploatacji – i to właśnie one stanowią zazwyczaj główny czynnik, decydujący o wyborze danego rozwiązania. Należy podkreślić, że w żadnym wypadku nie powinny być one jedyną cechą, braną pod uwagę przy dokonywaniu wyboru.
Analizie poddaliśmy cztery najpopularniejsze wśród inwestorów rozwiązania grzewcze, przedstawiając wady i zalety każdego z nich:
Każde z nich zostało przez nas ocenione na podstawie kryteriów takich, jak:
Przedstawione poniżej parametry i koszty dotyczą ogrzewania domu o powierzchni 150 m2, zbudowanego w nowoczesnym budownictwie, spełniającym normy dotyczące izolacji termicznej budynku.
Instalacja gazowa to jeden z najpopularniejszych i najczęściej wybieranych przez inwestorów sposobów ogrzewania domu. Energia grzewcza dostarczana jest do instalacji z gazowej sieci zewnętrznej lub gazu płynnego, gromadzonego zbiorniku na terenie działki. To drugie rozwiązanie stosowane jest w przypadku, gdy prowadzenie instalacji gazowej do budynku jest nieopłacalne lub niemożliwe ze względów technicznych. Pobierany z sieci gaz doprowadzany jest do kotła gazowego, który – zamieniając go w ciepło – przekazuje energię grzewczą do instalacji. Temperaturę i czas pracy pieca regulujemy przy pomocy specjalnych paneli, znajdujących się na urządzeniu.
Wyróżniamy trzy podstawowe typy pieców (kotłów):
Najtańsze rozwiązanie pod względem ceny urządzenia i najdroższe, jeśli chodzi o cenę energii. Podczas procesu generowania ciepła dochodzi do wydalania spalin do atmosfery, zawierających ciepło. Straty te wynoszą ok. 10%, obniżając całkowitą sprawność kotłów tradycyjnych do ok. 90%. Plusem tego rozwiązania jest niska cena pieców, zaczynająca się już od 2 tys. zł. Za 1kWh wytworzonej energii przyjdzie nam zaś zapłacić ok. 0,43 zł.
Odzyskujące ciepło ze spalin gazowych. Charakteryzują się najniższym kosztem wytworzenia 1 kWh energii cieplnej, wynoszącym ok. 0,22 zł i sprawnością na poziomie od 98 do 109%. Cena, jaką przyjdzie nam zapłacić za kocioł kondensacyjny, wynosi ok. 7-10 tys. zł, w zależności od wymaganej mocy.
W tym rozwiązaniu zamiast tradycyjnego palnika znajdziemy komorę spalania, do której doprowadzana jest mieszanka gazowo-powietrzna. Powstające spaliny wyrzucane są z dużą prędkością do nagrzewnicy i osiągają temperaturę ponad 80oC. Kotły pulsacyjne charakteryzują się wydajnością, wynoszącą ok. 109% i średnią ceną 0,25 zł za 1 kWh. Ceny samych pieców zaczynają się od 12 tys. zł.
Do największych plusów ogrzewania gazowego należy bez wątpienia ich bezobsługowość i wygoda. Korzystanie z kotłów gazowych pozwala nam zapomnieć o potrzebie zamawiania paliwa, przenoszenia go, dostarczania do urządzenia i innych czynności, z którymi musimy się mierzyć podczas korzystania np. z pieców na paliwa stałe. ,,Praca” domowników ogranicza się w tym przypadku jedynie to ewentualnej regulacji pracy urządzenia i udostępniania instalacji oraz kotła do kontroli.
Ogrzewanie gazem to także rozwiązanie ekologiczne, niegenerujące popiołu i pyłów. Urządzenia te możemy z powodzeniem montować w łazience lub kuchni, bez obaw o możliwe zabrudzenia, typowe np. dla pieców węglowych. Większość oferowanych na rynku kotłów charakteryzuje się też małymi wymiarami, umożliwiającymi
Ponadto, kotły gazowe cechują się wspomnianą już wyżej wysoką sprawnością. Najlepszą inwestycję, biorąc pod uwagę stosunek ceny urządzenia do oszczędności energii, wykazują kotły kondensacyjne. Sprawność na poziomie do 109% i zaledwie 22 gr/1kWh pozwalają na stosunkowo szybką amortyzację poniesionych kosztów. Cena, jaką zapłacimy za rok ogrzewania gazem, wynosi ok. 3200 zł.
Ogrzewanie gazowe z pewnością nie należy do najtańszych rozwiązań: cena kotła wynosić może nawet kilkanaście tysięcy, w zależności od typu i w przypadku domów o dużym metrażu. Do tego doliczyć trzeba także cenę zaprojektowania i wykonania przyłączenia, wynoszącą kilka tysięcy. Na ostateczny koszt wpłynie też stopień skomplikowania montażu. Łącznie za instalację z kotłem możemy zapłacić od 8 do nawet 20 tys. zł.
Należy zwrócić uwagę na to, że podłączenie domu do sieci gazowej nie wszędzie jest opłacalne lub nawet możliwe pod względem technicznym. W tym przypadku jesteśmy nieco zdani na łaskę lokalnego dystrybutora, który może podjąć decyzję o nieopłacalności całego przedsięwzięcia. W takiej sytuacji możemy zdecydować się na zamontowanie zbiornika z gazem płynnym. Takie rozwiązanie będzie jednak wiązało się z dodatkowymi kosztami i utratą części miejsca na działce, wynikającą m.in. z konieczności zachowania wymaganych przez normy odległości zbiornika od innych obiektów na działce.
Kolejny minus stanowi ilość niezbędnych do spełnienia formalności w przypadku chęci podłączenia się do sieci. Zamiar wykonania instalacji gazowej musimy zgłosić poprzez złożenie wniosku o określenie warunków przyłączenia do sieci. Następnie potrzebna jest zgoda na pozwolenie budowy instalacji i zawarcie umowy z dystrybutorem o przyłączenie do sieci gazowej. Niezbędne jest też wykonanie projektu instalacji i otrzymanie pozytywnej opinii ZUD (Zespołu Uzgodnień Dokumentacji Projektowej). W dodatku, jeśli przyłącze realizowane jest przez zakład gazowniczy, musimy się liczyć z długim czasem oczekiwania – nawet do kilku miesięcy.
Ogrzewanie pompą ciepła to rozwiązanie budzące w ostatnich latach największe zainteresowanie wśród inwestorów. I trudno się temu dziwić, bo nowoczesne pompy ciepła cechują się wysoką wydajnością, bardzo niskimi kosztami eksploatacji i długą żywotnością instalacji. To także najbezpieczniejsze rozwiązanie spośród wszystkich prezentowanych w zestawieniu. I najbardziej uniwersalne, z racji tego, że każda pompa może z powodzeniem pracować także jako klimatyzator, bez potrzeby wykonywania dodatkowych instalacji.
Zasada działania pomp ciepła opiera się na wykorzystaniu naturalnego ciepła pochodzącego z wody, powietrza lub gruntu do ogrzewania domu. Proces ten możliwy jest dzięki przemianom termodynamicznym, zachodzącym w ich obiegu. Sposób, w jaki pozyskiwane i oddawane jest ciepło, najłatwiej wytłumaczyć na przykładzie pompy powietrznej, wykorzystującej do ogrzewania energię cieplną powietrza z zewnątrz budynku.
Po kolei: w pierwszej kolejności powietrze jest zasysane przez wentylator, który przekazuje je do parownika. Tam znajduje się specjalny niezamarzający czynnik chłodniczy, o niskiej temperaturze wrzenia. Po zetknięciu się z powietrzem czynnik zaczyna wrzeć i w postaci gazowej zostaje przekazany dalej, do sprężarki. W sprężarce dochodzi do szybkiego wzrostu ciśnienia i temperatury gazu, a następnie przekazania go do skraplacza, w którym następuje oddanie energii cieplnej do instalacji grzewczej.
Pompy ciepła dzielimy ze względu na źródło, z którego pobierane jest ciepło:
Wykorzystuje niewielkie zmiany temperatury gruntu w ciągu roku, zapewniające stabilność działania. Energia cieplna gruntu pobierana jest za pomocą kolektorów poziomych lub pionowych, montowanych pod ziemią. Typ instalacji zależny jest ściśle od wielkości działki, którą dysponujemy. O ile do zamontowania kolektorów poziomych niezbędna jest duża ilość terenu, potrzebnego do poziomego rozmieszczenia rurek, tak kolektory pionowe możemy montować nawet na działkach o bardzo małej powierzchni.
W tym przypadku ciepło pobierane jest z wód gruntownych, które także cechują się stałą temperaturą roczną, oscylującą w granicach 7-12oC. Woda gruntowa pobierana jest ze studni zasilającej i transportowana do pompy. Po pobraniu ciepła, woda odprowadzana jest z powrotem, poprzez studnię zrzutową. Rozwiązanie to jest szczególnie opłacalne, gdy mieszkamy w domu zbudowanym blisko jeziora, rzeki lub innego zbiornika wodnego, gdyż nie istnieje konieczność kopania studni.
To najtańsze rozwiązanie z wymienionych, którego zasadę działania przedstawiliśmy powyżej. Z racji tego, że czynnik roboczy posiada temperaturę niższą od otoczenia, możliwe jest pobieranie ciepła także w przypadku, gdy za oknem panują ujemne temperatury. Ilość dostarczanej do instalacji energii cieplnej może w tym przypadku okazać się jednak niewystarczająca. Z tego też powodu pompy powietrza wymagają najczęściej dodatkowego źródła ciepła.
Duże zainteresowanie pompami ciepła nie wzięło się znikąd. Cechą, która najmocniej przemawia na ich korzyść, w porównaniu do innych typów ogrzewania, jest niesamowita wydajność. Pompa ciepła, zużywająca 1 kWh energii elektrycznej (niezbędnej do zasilania sprężarki), dostarcza najczęściej 5 kWh energii cieplnej. Wydajność na poziomie nawet do 700% jest obecnie nieosiągalna dla żadnego innego typu ogrzewania. Przekłada się to na najniższy koszt za 1 kWh, który przy pompie o sprawności 400% wynosi zaledwie ok. 0,14 zł. Nie zapominajmy o długim okresie żywotności, który w przypadku pomp ciepła wynosi nawet 30 lat. Oznacza to, że za rok ogrzewania pompą ciepła zapłacimy najmniej, bo zaledwie 2300 zł.
Pompa ciepła to także rozwiązanie bardzo ergonomiczne, niewymagające osobnych pomieszczeń do pracy. Zdecydowaną większość modeli dostępnych na rynku możemy zamontować w prawie każdym obiekcie i pomieszczeniu gospodarczym, np. pralni, przedpokoju czy łazience. Z racji braku emisji spalin, pompy ciepła nie wymagają też budowania kominów lub innych systemów odprowadzania zanieczyszczeń.
Spośród najczęściej wymienianych – poza wydajnością – zalet pomp jest bez wątpienia niska szkodliwość dla środowiska. Pompy nie wykorzystują bowiem do pracy żadnych paliw stałych, poza prądem elektrycznym, zasilającym sprężarkę. Nie emitują też do środowiska żadnych pyłów, dymu i innych szkodliwych produktów ubocznych. Spośród wszystkich urządzeń grzewczych, pompy ciepła emitują najmniejszą ilość dwutlenku węgla do atmosfery.
Pompa ciepła gwarantuje także wyższy poziom bezpieczeństwa, w porównaniu do innych systemów grzewczych. Konstrukcja urządzenia, pozbawiona czynników, mogących stwarzać niebezpieczeństwo, eliminuje bowiem ryzyko wystąpienia wielu zagrożeń, takich jak wybuch czy zaczadzenie.
Dzięki specjalnym ulgom i dofinansowaniom w czystą energię, takim jak program "Czyste powietrze", otrzymujemy też możliwość uzyskania dofinansowania inwestycji w pompę ciepła, pozwalającego obniżyć koszty zakupu i wykonania instalacji.
Jak każdy typ ogrzewania, tak samo pompy ciepła mają wady, które każdy inwestor powinien wziąć pod uwagę przed dokonaniem wyboru.
Główną wadą pomp ciepła są wysokie koszty jej zakupu i wykonania instalacji. Za instalację do domu o powierzchni ok. 150m2, z pompą gruntową z sondami pionowymi i instalacją grzewczą podłogową, przyjdzie nam zapłacić w granicach 60-70 tys. zł. Olbrzymim plusem jest jednak stosunkowo szybki okres zwrotu nakładów, poniesionych na zakup i instalację systemu. Inwestycja w pompę ciepła powinna się bowiem zwrócić w czasie od 4 do 9 lat.
Należy także pamiętać, że praca pompy uzależniona jest od dostaw energii elektrycznej, niezbędnej do zasilania sprężarki. Na wypadek czasowego braku energii warto posiadać w domu zestaw akumulatorowy, który pozwoli przez pewien czas pracować sprężarce bez napięcia z sieci lub dodatkowe źródło ciepła.
W przypadku pomp powietrznych do minusów zaliczymy także poziom hałasu emitowanego przez jednostkę zewnętrzną, który może okazać się uciążliwy dla domowników i gości. Planując odpowiednie rozmieszczenie instalacji, należy więc wybrać takie miejsce montażu jednostki, z którego hałas nie będzie przedostawał się do domu. Jednostki wewnętrzne emitują zaś zazwyczaj jedynie niewielki szum, który możemy zniwelować w razie potrzeby, wyciszając pomieszczenie, w którym znajduje się jednostka.
Z racji wysokich cen prądu, ogrzewanie elektryczne jest najdroższym prezentowanym przez nas rozwiązaniem, jeśli chodzi o roczne koszty zużycia energii. W domach najczęściej spotykamy je pod postacią:
Energia grzewcza generowana jest poprzez dostarczenie prądu do elementów oporowych i promienników w urządzeniu, przekazujących ciepło już w kilka sekund od jego włączenia. Na wzrost temperatury w całym pomieszczeniu przyjdzie nam w tym przypadku poczekać dłużej. Moc grzejnika powinna być jak najlepiej dobrana do wielkości pomieszczenia;
Ciepło w pomieszczeniu pozyskiwane jest przez znajdujące się w wylewce betonowej przewody grzejne lub specjalne maty grzewcze. Rozwiązanie to zapewnia zdecydowanie bardziej równomierne ogrzewanie niż grzejniki elektryczne. Zapewnia ciału odpowiedni komfort termalny, ze względu na wyższą temperaturę w pobliżu stóp i minimalnie niższą na wysokości głowy;
Sposób ten polega na zainstalowaniu pieca akumulacyjnego, który automatycznie pobiera i magazynuje energię podczas obowiązywania nocnej taryfy energetycznej, gdy ceny za 1 kWh energii są najniższe. Sporym minusem tego rozwiązania jest długi czas nagrzewania.
Zalety ogrzewania elektrycznego
Największą zaletą, płynącą z korzystania ogrzewania elektrycznego należy bezobsługowa praca i wygoda. Temperaturę w pomieszczeniach – także indywidualnie – kontrolujemy za pomocą stosunkowo prostej automatyki. Instalacje elektryczne nie wymagają też częstych przeglądów. Zgodnie z przepisami prawa budowlanego przegląd instalacji należy wykonywać przynajmniej raz na pięć lat.
Do dużych, choć często pomijanych i nie od razu docenianych plusów ogrzewania elektrycznego, należy także to, że można je wyłączać na długi czas bez ryzyka zamarznięcia instalacji. Dlatego też ogrzewanie elektryczne stanowi częsty wybór wśród właścicieli domków letniskowych i innych posiadłości, zamieszkiwanych tylko przez pewną część roku.
Ważną zaletą ogrzewania elektrycznego jest też to, że koszty wykonania odpowiedniej instalacji należą do relatywnie niskich, w porównaniu do innych typów ogrzewania. Koszt pieca akumulacyjnego waha się w granicach od 2 do 5 tys. zł, czyniąc to rozwiązanie zdecydowanie tańszym pod względem wykonania, niż w przypadku ogrzewania gazowego czy pomp ciepła.
Bez wątpienia największą wadą ogrzewania elektrycznego jest wysoka cena energii. Za 1 kWh przyjdzie nam zapłacić średnio 0,60 zł – zdecydowanie najwięcej z wszystkich wymienionych systemów grzewczych. W przypadku pieców akumulacyjnych, wykorzystujących tańszą, nocną taryfę, cena ta zmniejsza się do ok. 0,40 zł/1 kWh. Oznacza to, że za energię potrzebną do ogrzania domu o powierzchni ok. 150 m2 przyjdzie nam zapłacić ok. 5600 zł rocznie. Wysokie ceny sprawiają, że ogrzewanie elektryczne staje się coraz mniej popularne jako główne źródło ciepła i wykorzystywane jest raczej w przypadku domów o małej powierzchni.
Uciążliwy problem w przypadku ogrzewania elektrycznego mogą stanowić przerwy w dostawach energii. Dotkliwie odczujemy to zwłaszcza w przypadku, gdy dojdzie do uszkodzenia linii przesyłowej zimą – w takim wypadku możemy zostać pozbawieni energii nawet na kilkanaście godzin. Chcąc zabezpieczyć się brakiem prądu, musimy zaopatrzyć dom w inny, dodatkowy sposób ogrzewania lub agregat prądotwórczy, co wiąże się z dodatkowymi kosztami.
W przypadku ogrzewania podłogowego musimy się liczyć także ze sporymi problemami w przypadku awarii, która może zdarzyć się w praktycznie każdym punkcie instalacji. Naprawa będzie się w tym przypadku wiązała z demontażem nawierzchni podłogowej – kosztownej zwłaszcza gdy maty lub przewody grzewcze znajdują się pod kafelkami.
Tradycyjny sposób ogrzewania, wciąż posiadający wielu zwolenników. I przeciwników, zwracających uwagę na szkodliwość dla środowiska niektórych z jego typów. Jak pokażemy, ogrzewanie oparte na spalaniu paliw stałych niekoniecznie musi się jednak wiązać z dużą szkodliwością dla środowiska – co oczywiście nie czyni go z miejsca najlepszym wyborem. Ze względu na rodzaj wykorzystywanego paliwa, wyróżniamy trzy rodzaje pieców: pelletowe, węglowe i na ekogroszek.
Najbardziej ekologiczny spośród całej trójki. Pellet to paliwo stałe, produkowane najczęściej w wyniku sprasowania kory, trocin i innych odpadów powstających w wyniku obróbki drewna.
Pellet jest paliwem przyjaznym dla środowiska. Spalanie go wiąże się z niewielką ilością popiołu (ok. 5 kg na tonę paliwa) i znikomą emisją dwutlenku węgla. Nie zawiera w sobie także żadnych szkodliwych substancji i nie emituje nieprzyjemnego zapachu.
Do wad ogrzewania tego typu należy zaliczyć wysoki koszt pieców, których ceny za modele o mocy przystosowanej do ogrzewania domów o powierzchni 150m2 wahają się w przedziale od 7 do 12 tys. Samo ogrzewanie tym paliwem także nie należy do najtańszych. Dom o powierzchni 150m2 będzie wymagał ok. 4 ton paliwa, rocznie, co przy cenie 600 zł za tonę daje nam roczne koszty ogrzewania na poziomie 3600-4000 zł.
Sporą wadą ogrzewania pelletem– i standardową dla wszystkich typów ogrzewania piecowego – jest także konieczność posiadania dużej przestrzeni magazynowej na paliwo oraz potrzeba uzupełniania go w celu utrzymania ciepła.
Najpopularniejszy ze względu na niskie koszty ogrzewania. I znienawidzony jak żaden inny. Piece wykorzystujące węgiel podlegają dziś coraz bardziej restrykcyjnym normom, związanym z emisją CO2 i zanieczyszczaniem powietrza. Warto dodać, że coraz więcej miast (ostatnio m.in. Kraków) zakazuje stosowania kotłów węglowych – stąd też coraz rzadziej stosuje się je w nowoczesnym budownictwie.
Prawdopodobnie jedyną dziś zaletą ogrzewania węglem jest cena. Za 1 kWh przyjdzie nam zapłacić średnio 0,17 zł, co oznacza, że roczny koszt ogrzewania domu o powierzchni 150m2 wyniesie nas ok. 2600 zł.
Największą wadą pieców węglowych jest ich wysoka szkodliwość dla środowiska i naszego zdrowia. O ile technologie stosowane w dzisiejszych kotłach odznaczają się mniejszą emisją szkodliwego dymu, tak prywatne piece węglowe wciąż stanowią główną przyczynę zanieczyszczenia powietrza.
Z powodu pyłu węglowego, brudzącego wszystkie powierzchnie w okolicy, piece wykorzystujące węgiel wymagają osobnego pomieszczenia. Nie obejdzie się też bez znalezienia dużej ilości miejsca, przeznaczonego na składowanie paliwa.
Potrzeba wyrzucania popiołu oraz regularnego dosypywania opału sprawia, że kotły węglowe stanowią jeden z najmniej wygodnych dla użytkowników systemów grzewczych dostępnych na rynku.
Ekogroszek jest paliwem produkowanym z węgla kamiennego lub brunatnego. Cechuje się wysoką kalorycznością (ok. 24-29 MJ/kg) i wydajnością, przy niewielkiej zawartości substancji szkodliwych. W procesie jego spalania nie wytwarza się duża ilość tlenku siarki, jak w przypadku tradycyjnego węgla kamiennego.
Główną zaletą stosowania ekogroszku jest jego wydajność. W przypadku domu o powierzchni 150m2 roczny koszt ogrzewania, wynoszący ok. 2500-3000 zł. Za 1 kWh energii zapłacimy więc średnio 0,17 zł.
Ważną z punktu troski o środowisko cechę pieców na ekogroszek stanowi dużo mniejsza szkodliwość dla środowiska niż zwykłe piecie. W porównaniu do tradycyjnego węgla kamiennego, spalanie ekogroszku emituje o 20% mniej CO2, 97% CO i blisko 92% pyłów.
Minusem działającym na niekorzyść tego rozwiązania jest wysoka cena kotłów, wahająca się w granicach od 7 do nawet 15 tysięcy złotych. Sam kocioł wymaga też regularnego czyszczenia oraz okresowych, przeglądów i konserwacji, by zapobiec jego uszkodzeniu.
Podobnie jak w przypadku pelletu i tradycyjnego pieca na węgiel, tak i tutaj niezbędne okaże się osobne pomieszczenie na piec i składowanie paliwa.
Należy także zwracać uwagę na parametry kupowanego paliwa. Rynek pełen jest tańszych podróbek, cechujących się mniejszą kalorycznością i gorszym spalaniem, które w niektórych przypadkach mogą doprowadzić nawet do awarii pieca.
Najtańszym rozwiązaniem pod względem kosztów, jakie poniesiemy za instalację wraz z urządzeniem, jest ogrzewanie elektryczne. Za kompletną instalację grzewczą bez pieca akumulacyjnego przyjdzie nam zapłacić ok. 10-12 tys. zł. W przypadku chęci zainstalowania pieca koszty wzrosną o 2-5 tys. zł.
W przypadku instalacji z kotłami na paliwa stałe, najmniej zapłacimy za tę, której serce stanowił będzie piec węglowy – w granicach 15 tys. zł. Koszty kompletnej sieci ogrzewania na pellet lub ekogroszek to już większy wydatek, w granicach 18-24 tys. zł.
Sporo zapłacimy także za ogrzewanie gazowe. Za instalację z dobrej jakości kotłem kondensacyjnym zapłacimy ponad 20 tys. zł. W przypadku najlepszych kotłów, za całość przyjdzie nam zapłacić nawet do 30 tys. zł.
Najdroższym rozwiązaniem pod względem ceny urządzenia i wykonania instalacji jest zdecydowanie montaż pompy ciepła. Za całkowity system, wyposażony w pompę i instalację grzewczą podłogową przyjdzie nam bowiem zapłacić ok. 60-70 tys. zł. Za korzystnością tego rozwiązania przemawia jednak bardzo długi okres żywotności – nawet do 30 lat i zwrot poniesionych kosztów inwestycyjnych w 4-9 lat.
Pod względem rocznych kosztów ogrzewania, pompa ciepła zdecydowanie deklasuje konkurencję. Za rok ogrzewania domu o powierzchni 150m2 zapłacimy około 2300 zł. Oznacza to, że za 1 kWh przyjdzie nam zapłacić zaledwie 0,14 gr.
Na drugim miejscu znajdują się piece na ekogroszek i węgiel wysokoenergetyczny. W tym przypadku ceny plasują się na podobnym poziomie. Za 1 kWh zapłacimy ok. 16-17 groszy, co przekłada się na roczne koszty ogrzewania w granicach 2500-2800 zł. Decydując się na ogrzewanie gazowe zaś, musimy liczyć się z opłatą 3200 zł w skali roku.
Zdecydowanie najdroższym rodzajem ogrzewania pozostaje prąd elektryczny. Przyjmując uśrednioną cenę za 0,60 gr za 1 kWh na taryfie dziennej i 0,40 gr na taryfie nocnej, rocznie zapłacimy za ogrzewanie nawet 5600 zł.
Na to pytanie nasuwają się trzy odpowiedzi – ogrzewanie elektryczne, gazowe i pompa ciepła. Wszystkie cechują się bezobsługową pracą, ograniczającą się do ustawiania temperatury w domu lub pojedynczych pomieszczeniach przy pomocy automatyki. Na wyróżnienie zasługuje tu pompa ciepła, która z racji bardzo długiego okresu żywotności i awaryjności pozwala zapomnieć o usterkach na o wiele dłużej.
Żadne z powyższych rozwiązań nie wymaga osobnego pomieszczenia na urządzenie grzewcze i może być z powodzeniem montowane zarówno w łazience, kuchni, jak i przedpokoju. Wyjątek stanowi instalacja gazowa, w przypadku, gdy niemożliwe jest klasyczne podłączenie do sieci. Wtedy zmuszeni będziemy zainstalować zbiornik na gaz płynny na działce.
Do kategorii urządzeń godnych polecenia pod względem wygody zdecydowanie nie należą zaś piece. Konieczność dorzucania paliwa w celu utrzymania ciągłości ogrzewania oraz zagospodarowania osobnego pomieszczenia na kocioł i paliwo mogą stanowić utrapienie dla domowników.
To pompa ciepła. Spośród wszystkich wymienionych źródeł, to właśnie one cechują się najmniejszą emisją dwutlenku węgla do atmosfery. O innych szkodliwych efektach ubocznych generowania ciepła, pokroju spalin i dymu, także możemy zapomnieć. Pompa ciepła stanowi dziś najlepsze pod względem bezpieczeństwa dla środowiska rozwiązanie do ogrzewania domu. Dwa kolejne miejsca na liście zajmują ogrzewanie gazowe i piece na biomasę (w tym pellet).
Najbardziej szkodliwe metody grzewcze pod względem wielkości emisji CO2 stanowią zaś ogrzewanie elektryczne i węglowe. Ogrzewanie elektryczne zawdzięcza swoje pierwsze miejsce w rankingu paliwom kopalnym, wykorzystywanym przez elektrownie do produkcji energii. Należy tu jednak podkreślić, że sama instalacja ogrzewania elektrycznego w domu nie emituje dwutlenku węgla.
W przypadku ogrzewania węglowego nie ma niespodzianek. Pomimo ciągłego zaostrzania norm i ulepszania pieców, metoda ta wciąż emituje ogromne ilości szkodliwych pyłów. Bardziej rozsądnym pod tym względem rozwiązaniem stanowi oczywiście elektrogroszek.
Pompy ciepła zdają się deklasować konkurencję pod każdym względem. Począwszy od rocznych kosztów energii, przez długą trwałość i bezawaryjność, po bezproblemowe, niemalże bezobsługowe działanie. O ile koszty pompy i jej instalacji mogą dać nam na początku trochę po kieszeni, tak szybko zostają zrekompensowane w postaci stosunkowo szybkiego zwrotu inwestycji.
Ogrzewanie gazem jest także dobrym rozwiązaniem, choć przynoszącym wyższe koszty energii. Dużym minusem tego rozwiązania wciąż pozostaje to, że nie w przypadku każdej lokalizacji będziemy mogli przeprowadzić podłączenie do sieci gazowej – i nie wszędzie będzie ono opłacalne. Ogrzewanie elektryczne, z racji bardzo wysokich – w porównaniu do pomp ciepła aż dwukrotnie – kosztów użytkowania, proponowane jest głównie dla posiadaczy małych domów lub jako dodatkowy sposób ogrzewania.
Piece na paliwa stałe zdają się zaś powoli odchodzić do lamusa. O ile kotły na ekogroszek i pellet to rozwiązania dużo bezpieczniejsze dla użytkowników i środowiska, tak chcąc zastosować je w swoim domu, będziemy musieli liczyć się z wysokimi cenami – zarówno urządzeń, jak i kosztów energii. W dobie wyżej wymienionych, za poczciwymi piecami na węgiel nie przemawia już nic.
Używamy cookies